Thursday, June 21, 2007

Środki karne i prawo autorskie

Nadmierna kryminalizacja egzekucji praw własności intelektualnej w szczególności prawa autorskiego są tematem częstej krytyki pojawiającej się w doktrynie. Prostym przykładem są przepisy karne ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, które w odniesieniu do programów komputerowych pokrywają się w pewnym zakresie z przepisami kodeksu karnego. Jak w tam takim razie uznać prawodawcę racjonalnym? Jak to możliwe, że posiadając nielegalnego Windowsa można zakupić "zestaw legalizacyjny"? Korzystając z często przytaczanego porównania do kradzieży portfela: Czy w takim razie gdy ukradne komuś portfel, mogę zapłacić mu określoną ilość pieniędzy i zalegalizować mój czyn karalny? Chyba nie ma sensu zastanawiać i poszukiwać odpowiedzi na te pytania. Nie od dziś wiadomo, że środki karne są o wiele atrakcyjniejszą, od środków cywilnych, formą dochodzenia tzw. "sprawiedliwości" przez uprawnionych z ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Przerzucają przeciez na Policję całość czynności związanych z gromadzeniem dowodów i ściganiem tych okrutnych piratów. Okazuje się jednak, że słowa krytyki wymierzone w ten stan rzeczy odnaleźć można na rodzimym gruncie, ale pojawiają się również za granicą. Przeczytajcie ciekawy post prof. Williama Patry na jego blogu.

No comments: