Monday, July 16, 2007

To nie żart!

Amerykańscy producenci filmów dla dorosłych, powołali do życia Global Anti-Piracy Agency (GAPA) - ciało, którego celem ma być zwalczanie tzw. piractwa produktów filmowych oznaczonych trzema iksami ;). Wygląda na to, że asumpt do działania, dały "sukcesy" RIAA i MPAA. Moim skromnym zdaniem nie można porównywać rzeczy nieporównywalnych, ale nie mnie to oceniać. Warto wspomnieć, że na gruncie prawa polskiego filmy pornograficzne podlegają takiej samej ochronie jak każdy utwór - przy założeniu, że spełnione są przesłanki udzielenia ochrony z art. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Więcej tu i tu .

No comments: